Jestem człowiekiem czynu. Moją ambicją nie jest bycie "wielkim" politykiem - nie marzę o pierwszych stronach gazet, o rozgłosie i sławie. Nie oznacza to jednak, że tego unikam - chętnie uczestniczę w spotkaniach, debatach i dyskusjach, gdyż wierzę, że tylko dzięki konstruktywnej wymianie poglądów można osiągnąć możliwie najwięcej. Zależy mi jednak na dyskusji budującej, opartej o racjonalne argumenty. Taka polityka jest jak najbardziej potrzebna. Niestety, obecnie obserwujemy coraz więcej dyskusji burzącej, opartej na emocjach i wzajemnym oskarżaniu się, zgodnie z zasadą, nie ważne co mówią, byle mówili. Pod tym względem nie jestem "wielkim" politykiem.

Jestem osobą zorientowaną na cele - dla mnie najważniejsza jest aktywna działalność na rzecz regionu, naszej małej Ojczyzny - województwa śląskiego. Nie lubię populizmu, chwalenia się na lewo i prawo czyimiś dokonaniami. Chętnie pomagam i działam na rzecz społeczeństwa. Zamierzam robić to zawsze, nieważne, jaka opcja polityczna będzie u władzy.

Chcę zmieniać świat na lepsze, chcę dokonywać zmian dla nas, dla naszego regionu, dla Polski. Uwielbiam tworzyć i budować, uwielbiam dawać możliwości innym do budowania i tworzenia. Dlatego cieszę się z każdej aktywności, zwłaszcza inicjatyw proponowanych przez ludzi młodych - w końcu oni stanowią przyszłość Polski. I chętnie popieram i włączam się we wszystkie inicjatywy, które przynoszą korzyść nam, jako całości - społeczeństwu.